Zaspokajanie potrzeb dzieci to dla wielu firm sposób na życie. Tysiące producentów oferuje akcesoria dla najmłodszych. Tak naprawdę warto się zastanowić – o czyje potrzeby tutaj chodzi? Na rodziców często zastawiane są handlowe sidła, zachęcające, by kupowali dziecku to, czego sami nie mieli w dzieciństwie. Nie ma w tym nic złego, jeżeli postępuje się z głową, inwestuje w wartościowe zabawki oraz kupuje dobre jakościowo sprzęty. Trzeba jednak mieć sporo samodyscypliny, by nie ulec namowom pierwszorzędnych specjalistów od marketingu produktów dziecięcych. Jeden z podawanych przez nich argumentów mówi: „na dziecku się nie oszczędza”. Poniższy artykuł pokazuje, że można nie ulegać takiej perswazji. Skupia się on w logiczny i zdroworozsądkowy sposób na kwestiach ekonomicznych, związanych z utrzymaniem dzieci.
W jaki sposób zmniejszyć wydatki na dziecko?
Istnieje wiele dróg do tego, by na koniec każdego miesiąca odnotowywać oszczędność:
– Ograniczenie kosztów wyprawki szkolnej poprzez zakup podręczników w dużej ilości. Można umówić się z grupą rodziców, by zamówić podręczniki na nowy rok dla całej klasy i uzyskać rabat w księgarni.
– Zaprzestanie zakupów słodyczy i napojów na stacjach benzynowych i w innych miejscach, w których ceny są znacznie zawyżone. Zamiast tego, zawsze warto mieć w samochodzie jakąś małą przekąskę np. własnoręcznie wyłuskane orzechy.
– Jeżeli dziecko spożywa mleko modyfikowane i korzysta z pampersów, warto regularnie zaglądać do internetowych porównywarek cen tychże produktów. Można się bardzo mile zaskoczyć, korzystając z promocyjnych okazji. Rodzice najmniejszych bobasów wiedzą, że nawet zaoszczędzone kilka złotych przy takich wydatkach jak pampersy, składa się na ogromną różnicę w skali roku. Zachowane w ten sposób pieniądze można przeznaczyć na bardziej przyjemny cel. Z kolei jeśli bierzemy pod uwagę mleko, to wiadomo, że najmniejszy koszt ponosi się karmiąc piersią, dlatego – jeżeli jest taka możliwość – nie warto z tego rezygnować.
– Dobrze jest robić zakupy w sklepach z używaną odzieżą. Dzieci szybko rosną, przez co zakup markowych ubrań wydaje się bezcelowy. Ponadto, świetnym sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy jest wymienianie się ubraniami. Dawniej, kiedy był mały wybór na rynku, a nowe towary ciężko było zdobyć – bluzkę czy spodnie z których dziecko wyrosło oddawano jego młodszym kuzynom czy kolegom. Po pojawieniu się wolnego rynku ludzie na jakiś czas odeszli od tego zwyczaju, ze względu na bardzo duży wybór. Obecnie przy rosnących cenach, wraca się do starych sprawdzonych rozwiązań.
– Mimo dużej popularności zajęć pozalekcyjnych czy aktywizujących w różnych dziedzinach (nawet dla niemowlaków), warto spojrzeć na sprawę z dystansem. Jeżeli zaangażuje się talenty dziadków, rodziców chrzestnych, wujków i cioć oraz innych przyjaciół domu, dziecko może równie wiele się nauczyć. Poświęcony czas i chwila uwagi ze strony najbliższych będą dla niego warte więcej, niż nawet najdroższy pakiet zajęć prowadzonych przez obcą osobę.
– Warto podchodzić z pewnym dystansem do marzeń dziecka dotyczących nowych pasji. Jeżeli chce ono np. rozpocząć naukę gry na skrzypcach, to trzeba zapisać je na 5-10 lekcji na wypożyczonym sprzęcie. Niech poświęci kilka godzin na zweryfikowanie faktycznego poziomu zapału. Jeżeli okaże się on słomiany, to w domowym budżecie zostanie pokaźna kwota do wykorzystania na inne cele. Podobnie jest z deskorolką i innymi sprzętami. Wiele rodzin posiada magazyn takich porzuconych skarbów, które można by sprzedać i odnieść niemały zysk.
Jeżeli mimo zastosowania się do powyższych zaleceń, zdarzy się, że zabraknie środków na bieżące potrzeby, dobrym wyjściem jest internetowa pożyczka. 500 zł to kwota, jaką w niektórych firmach można uzyskać nie ponosząc żadnych dodatkowych kosztów. Możliwość dopełnienia formalności bez udawania się do placówki jest dodatkową wygodą w trudnej sytuacji.