Dawniej zakupy były bardzo ubogie. Nie robiło się tego na co dzień. Po pierwsze nie było do tej funkcji produktów a co najważniejsze pieniędzy. Ludzie żyli dzięki swoim gospodarstwom, większość pożywienia pochodziła z tej pracy, na roli, sadzano warzywa aby mieć co do garnka włożyć. Wydaję się, że biednie, jednak warto zauważyć, że źródło było przede wszystkim naturalne. Teraz ciężko jest powiedzieć, czy to co można znaleźć na półkach w sklepie jest do końca zdrowe. Wiadomo, chodzi tu o finanse a więc można przypuszczać, że w większości produktów zakrada się chemia. Zakupy obecnie to czynność każdego dnia. Ludzie lubią dobrze zjeść, lodówka musi być pełna, właściwie nie ma ograniczenia. Tak zwane zachcianki to normalna kolej rzeczy. Dawniej społeczeństwo nie mogło sobie pozwolić na takie wygody, jednak na pewno funkcjonowało się na poziomie, nie było mowy o żadnego rodzaju zatruciach. Obecnie takie wypadki się zdarzają, na przykład produkty z krótką datą ważności. Ciekawe czasy, jednak bez wątpienia niebezpieczne.
