Każdy z nas posiada inną twarz, i jest to w miarę zrozumiałe, w ten sposób różnimy się od siebie i możemy dobierać się na zasadzie przeciwieństw. W ten sposób druga „połowa” może nas intrygować i powodować chęć jej poznania. Jednym z elementów ludzkiej twarzy jest tzw. „wysokie czoło”. Cóż to, takiego jest. Nic innego, jak wysoko zarysowana linia włosów. Czupryna u takich ludzi rozpoczyna się bardzo daleko, prawie na czubku głowy. W ten sposób całe czoło jest widoczne i posiada dużą powierzchnię. Jedni z tego powodu czynią swój niepowtarzalny atut, jeszcze inni za wszelka cenę chcą je ukryć. No właśnie, skupmy się na tym ukrywaniu. Za pomocą jakich zabiegów stylistycznych możemy zatuszować wysokie czoło? Czy warto jest skupić się na odpowiedniej fryzurze, czy może jednak można tego dokonać za pomocą makijażu.
Możesz postawić na grzywkę! Przede wszystkim, pamiętaj że wysokie czoło i grzywka to bardzo często duet idealny. Zanim zdecydujesz się na konkretne cięcie, nie zapominaj, że grzywkę powinnaś dobrać do kształtu swojej twarzy, faktury włosów i własnych umiejętności stylizacyjnych. Nawet najlepiej dopasowana, fantazyjna grzywka nie sprawdzi się, jeśli będzie potrzebowała codziennego, długo-godzinnego modelowania.
Możesz również postawić na ukrycie wysokiego czoła za pomocą stylizacji makijażowej. Podkładem w ciemniejszym odcieniu lub bronzerem pokryj czoło w sąsiedztwie linii włosów. Im czoło jest wyższe, tym większy fragment skóry powinno objąć nasze konturowanie twarzy. Nie zapominaj również o dokładnym rozblendowaniu granic. Na środek czoła, bliżej nosa, możesz za to nałożyć odrobinę rozświetlacza.
Dobierając fryzurę do wysokiego czoła pamiętaj o tym, aby nie zaczesywać kosmyków włosów do góry. Jeśli koniecznie musisz upiąć swoja wystylizowaną grzywkę, to zrób to w taki sposób, aby jej pojedyncze kosmyki luźno opadały na twarz. W ten sposób odwrócisz uwagę od „mankamentu” w regionie czoła.
