Ziołowy ogródek to marznie każdego, kto lubi gotować. Parapet okna kuchennego zastawiony doniczkami z ziołami to klimat domu spokojnego i przytulnego. Ogródek najprościej zrobić przy pomocy doniczek na zioła, które można postawić również, na balkonie lub na tarasie.

Doniczki na zioła można kupić w sklepach stacjonarnych i internetowych, bo tam mamy ogromny wybór. A wybierać jest w czym – doniczki na zioła ceramiczne, metalowe, szklane czy drewniane.
Wszystkie takie doniczki do ziół cechują się przeróżną wielością kształtów i kolorów.
Przykładowo w ceramicznej doniczce zioła można np. podlewać tradycyjnie od góry lub przez specjalną dziurkę prosto do podstawki. Wtedy rośliny pobierają wodę przez podsiąkanie. Do wyboru mamy tu doniczkę pojedynczą, podwójną i potrójną.Takie doniczki z pewnością spodobają się tym, którzy mają niewiele miejsca w kuchni. Można je powiesić na relingu kuchennym montowanym do ściany lub szafki, dzięki czemu nie zabierają miejsca na blacie kuchennym lub parapecie. Oprócz tego, że takie doniczki do ziół są bardzo praktyczne, są też bardzo ładne i dostępne w kilku kolorach. W większości ulubionymi kolorami i materiałami, są biel, drewno, ceramika. Z reguły takie doniczki do ziół są dosyć drogie, ale ich jakość jest adekwatnie wysoka.

Kolejną polecaną doniczką do ziół jest doniczka stalowa. Jest to bardzo elegancka doniczka pasująca do minimalistycznych kuchni, w których na blacie panuje idealny porządek. Największą zaletą tej doniczki do ziół jest niewątpliwie jej cena. Jeśli ktoś nie chce wydawać dużo pieniędzy, aby zrobić w swoim domu ładny ziołowy ogródek, to jest to propozycja właśnie dla niego.

Najczęściej widujemy zioła w doniczkach produkcyjnych, w których zostały kupione. Stoją na blacie w widocznym miejscu i nie są wtedy ozdobą. Doniczka produkcyjna sprawia, że zioła szybko wysychają i więdną. Nie mamy wtedy ani ogródka ziołowego, ani też ziół. A wystarczy kilka złotych i kuchnia wygląda od razu przyjemniej. Do kuchni może przecież pasować i kremowa i antracytowa doniczka do ziół, ale można też kupić żółtą i zieloną doniczkę.

Ostatnią propozycją doniczki do ziół jest latająca doniczka. To propozycja dla najbardziej wymagających. Na pewno spodoba się fanom gadżetów. Doniczka unosi się nad podstawką i do tego obraca się, dzięki czemu rośliny są równomiernie oświetlone z każdej strony. Doniczka działa w ten sposób dzięki magnesom. Cena wysoka, ale jeśli chcecie np. kupić komuś prezent za ok. 1000 zł to warto się zastanowić.

Wiele osób zastanawia się czy osoba bezrobotna może otrzymać chwilówkę. Teoretycznie nie, bo skąd potem środki do spłaty pożyczki, jednak w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Osoba bezrobotna jak najbardziej może otrzymać pożyczkę bez problemu i to nawet osoba rzeczywiście bezrobotna, czyli taka, która nie posiada środków pieniężnych. Wystarczy mieć czysty BIK i inne bazy. Problem jednak w tym jak taka osoba zwróci pożyczoną należność. Może zaciągnąć drugą chwilówkę i spłacić tą pierwszą, ale nie da się tego przedłużać w nieskończoność. Są szybkie pożyczki, które nie pytają o nic, ale są też i takie, które chcą bardziej szczegółowo znać naszą sytuację finansową i tu już osoby bez dochodu mogą mieć problem z jej otrzymaniem, choć każdy klient jest traktowany indywidualnie, a parabanki nie zawsze sprawdzają swoich klientów i dane z formularza nic nie stoi na przeszkodzie wpisać byle jaki zakład pracy oraz wysokość dochodów ryzykujemy tylko odrzuceniem wniosku o pożyczkę. Natomiast osoby bezrobotne z dochodem najprawdopodobniej bez problemu otrzymają większe lub mniejsze pożyczki wszystko też zależy od ich zdolności kredytowej, czasem może być konieczne udowodnienie swoich dochodów, a zwłaszcza przy większych kwotach pożyczki, przy mniejszych raczej nikt w to się nie będzie „bawił”. Podstawą otrzymania pożyczki są czyste bazy i nawet jak brzmi to śmiesznie to pożyczkę prędzej otrzyma osoba bez żadnego dochodu, ale z czystą bazą niż osoba z dochodem, ale zapisana w bazach dłużników. Jednak zapewne osoba biorąca chwilówkę i nie mająca środków do jej spłaty szybko trafi do wspomnianych baz.

Jeszcze do niedawna mało kto przypuszczał, że w ciągu zaledwie kilku lat urządzenia z ekranami dotykowymi zrewolucjonizują rynek telefonii i mobilnej rozrywki. Jednak rewolucja już się dokonała, obecnie większość kupujących telefon wybiera dotykowy smartfon zamiast tradycyjnego klawiszowego aparatu, a tablety biją rekordy popularności sprzedaży. Stało się to wszystko zaledwie w ciągu kilku lat, gdy z niszowych elektronicznych ciekawostek stały się jednymi z najczęściej wybieranych urządzeń, swoją popularnością przewyższając nawet laptopy. Typowy tablet to po prostu ekran dotykowy zamknięty w cienkiej obudowie. Tablety mogą pracować bez klawiatury, choć oczywiście nie ma problemów, żeby ją dołączyć, a ich ogromna popularność bierze się przede wszystkim z mobilności i wygody użytkowania. Postęp technologiczny jeśli chodzi o tablety jest bardzo szybki, cały czas pojawiają się nowe konstrukcje, więc jeśli ktoś będzie zainteresowany zakupem takiego urządzenia, to powinien sprawdzić najnowszy tablety ranking, żeby zorientować się, co warto zamówić.

Konkurencja wśród producentów tabletów jest ogromna – na rynku swoje urządzenia oferuje kilku największych graczy i wiele mniejszych firm, chcących także coś zgarnąć z tego ogromnego tortu. Najbardziej rozpoznawalnym producentem tabletów na świecie jest Apple, po dziś dzień urządzenia tej firmy są marzeniem milionów ludzi. Apple promuje swój własny system operacyjny, inni producenci stawiają tu na ogólnie dostępne rozwiązania, czyli Windows i Android. Bardzo dobre urządzenia robi firma Asus, kojarząca się do tej pory raczej z komputerami. Każdy nowy asus tablet to nie tylko świetne parametry i osiągi, ale także solidność i eleganckie wzornictwo, trudno się więc dziwić, że urządzenia tej firmy przodują w rankingach sprzedaży, mimo że są stosunkowo drogie. Na rynku jest też sporo tańszych, ale jednocześnie dobrych jakościowo tabletów, na przykład takie urządzenia oferuje polski producent elektroniki użytkowej, czyli Goclever.

Zaspokajanie potrzeb dzieci to dla wielu firm sposób na życie. Tysiące producentów oferuje akcesoria dla najmłodszych. Tak naprawdę warto się zastanowić – o czyje potrzeby tutaj chodzi? Na rodziców często zastawiane są handlowe sidła, zachęcające, by kupowali dziecku to, czego sami nie mieli w dzieciństwie. Nie ma w tym nic złego, jeżeli postępuje się z głową, inwestuje w wartościowe zabawki oraz kupuje dobre jakościowo sprzęty. Trzeba jednak mieć sporo samodyscypliny, by nie ulec namowom pierwszorzędnych specjalistów od marketingu produktów dziecięcych. Jeden z podawanych przez nich argumentów mówi: „na dziecku się nie oszczędza”. Poniższy artykuł pokazuje, że można nie ulegać takiej perswazji. Skupia się on w logiczny i zdroworozsądkowy sposób na kwestiach ekonomicznych, związanych z utrzymaniem dzieci.

W jaki sposób zmniejszyć wydatki na dziecko?

Istnieje wiele dróg do tego, by na koniec każdego miesiąca odnotowywać oszczędność:

– Ograniczenie kosztów wyprawki szkolnej poprzez zakup podręczników w dużej ilości. Można umówić się z grupą rodziców, by zamówić podręczniki na nowy rok dla całej klasy i uzyskać rabat w księgarni.

– Zaprzestanie zakupów słodyczy i napojów na stacjach benzynowych i w innych miejscach, w których ceny są znacznie zawyżone. Zamiast tego, zawsze warto mieć w samochodzie jakąś małą przekąskę np. własnoręcznie wyłuskane orzechy.

– Jeżeli dziecko spożywa mleko modyfikowane i korzysta z pampersów, warto regularnie zaglądać do internetowych porównywarek cen tychże produktów. Można się bardzo mile zaskoczyć, korzystając z promocyjnych okazji. Rodzice najmniejszych bobasów wiedzą, że nawet zaoszczędzone kilka złotych przy takich wydatkach jak pampersy, składa się na ogromną różnicę w skali roku. Zachowane w ten sposób pieniądze można przeznaczyć na bardziej przyjemny cel. Z kolei jeśli bierzemy pod uwagę mleko, to wiadomo, że najmniejszy koszt ponosi się karmiąc piersią, dlatego – jeżeli jest taka możliwość – nie warto z tego rezygnować.

– Dobrze jest robić zakupy w sklepach z używaną odzieżą. Dzieci szybko rosną, przez co zakup markowych ubrań wydaje się bezcelowy. Ponadto, świetnym sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy jest wymienianie się ubraniami. Dawniej, kiedy był mały wybór na rynku, a nowe towary ciężko było zdobyć – bluzkę czy spodnie z których dziecko wyrosło oddawano jego młodszym kuzynom czy kolegom. Po pojawieniu się wolnego rynku ludzie na jakiś czas odeszli od tego zwyczaju, ze względu na bardzo duży wybór. Obecnie przy rosnących cenach, wraca się do starych sprawdzonych rozwiązań.

– Mimo dużej popularności zajęć pozalekcyjnych czy aktywizujących w różnych dziedzinach (nawet dla niemowlaków), warto spojrzeć na sprawę z dystansem. Jeżeli zaangażuje się talenty dziadków, rodziców chrzestnych, wujków i cioć oraz innych przyjaciół domu, dziecko może równie wiele się nauczyć. Poświęcony czas i chwila uwagi ze strony najbliższych będą dla niego warte więcej, niż nawet najdroższy pakiet zajęć prowadzonych przez obcą osobę.

– Warto podchodzić z pewnym dystansem do marzeń dziecka dotyczących nowych pasji. Jeżeli chce ono np. rozpocząć naukę gry na skrzypcach, to trzeba zapisać je na 5-10 lekcji na wypożyczonym sprzęcie. Niech poświęci kilka godzin na zweryfikowanie faktycznego poziomu zapału. Jeżeli okaże się on słomiany, to w domowym budżecie zostanie pokaźna kwota do wykorzystania na inne cele. Podobnie jest z deskorolką i innymi sprzętami. Wiele rodzin posiada magazyn takich porzuconych skarbów, które można by sprzedać i odnieść niemały zysk.

Jeżeli mimo zastosowania się do powyższych zaleceń, zdarzy się, że zabraknie środków na bieżące potrzeby, dobrym wyjściem jest internetowa pożyczka. 500 zł to kwota, jaką w niektórych firmach można uzyskać nie ponosząc żadnych dodatkowych kosztów. Możliwość dopełnienia formalności bez udawania się do placówki jest dodatkową wygodą w trudnej sytuacji.