W tej chwili w makijażu panuje zasada… łamania wszelkich dotychczasowych zasad. Jeszcze niedawno makijażyści lansowali pogląd, że cienie do powiek powinno dobierać się do koloru oczu. Dziś jest to uznawane za jeden z większych błędów, bo jednakowe kolory sprawiają, że oko wygląda na przygaszone. Dlatego lepiej wybierać inne barwy. Obowiązująca teraz zasada jest taka, że im kolor dalszy od barwy tęczówki, tym bardziej wyrazisty będzie makijaż oczu, np. zielony cień daje lepszy efekt przy niebieskich oczach, niż przy piwnych, a jeszcze lepiej będzie wyglądał przy oczach brązowych.
Na dzień, np. do pracy, lepiej wybierać barwy harmonijne, które delikatnie podkreślą oczy. I tak, przy tęczówkach niebieskich, wybieraj cienie zielone, różowe, żółte; przy zielonych – żółte i błękitne; przy brązowych – pomarańczowe i czerwone; a przy piwnych – brzoskwiniowe, koralowe i brązowe. Jeśli chcesz uzyskać efekt bardziej kontrastujący, który na pewno przyciągnie uwagę do twoich oczu, to mając tęczówki niebieskie użyj cieni czarnych, brązowych, fioletowych; zielone – czarnych, brązowych, miedzianych i czerwieni; brązowe – czerwonych, pomarańczowych, niebieskich; piwne – brązowych, brzoskwiniowych, jaskrawo czerwonych.
Pamiętaj również, by unikać zgodnych kolorystycznie połączeń cienia do powiek i ubrania – zielona koszula czy sukienka i zielony cień, to katastrofa stylistyczna.
Aplikacja cieni do oczu to kwestia wprawy i treningu. Warto jednak znać pewne techniki i tajniki tej czynności, która nie jest trudna, a dobrze wykonana może czynić cuda!
Cienie nakładamy poczynając od najciemniejszego, którym akcentujemy zewnętrzny kącik oka. Aby optycznie powiększyć oko i nadać mu nieco „koci” wygląd, ciemny cień nakładamy na kształt litery „V”, skierowanej podstawą do skroni i lekko w górę. Tym cieniem lekko pociągamy również kreskę wzdłuż dolnej powieki. Kolejne kolory cieni nakładamy w stronę wewnętrznego kącika, od najciemniejszego do najjaśniejszego. Ważne jest, by kolory zachodziły na siebie, płynnie w siebie przechodząc.
Ważnym elementem makijażu oka jest jasny cień do oczu, bledszy o kilka tonów od koloru skóry, najlepiej jasnobeżowy, jasnoróżowy (ciepły) lub ecru. Takim cieniem obwodzimy zrobiony już makijaż dookoła, rozcierając jego kontury, dzięki czemu uzyska elegancki, profesjonalny wygląd. Tak więc jasny cień nakładamy w wewnętrznym kąciku oka, pod łukiem brwiowym (między brwią a resztą cieni, lekko zachodząc na cienie) oraz delikatnie pociągamy nim również wzdłuż dolnej powieki, rozcierając nałożony tam wcześniej cień. Jasny cień pod łukiem brwiowym ma dodatkowo funkcję optycznego powiększania, „otwierania” oka, nadaje mu świeży, wypoczęty wygląd.
[Głosów:0 Średnia:0/5]