Napływające już od kilkunastu miesięcy informacje z rynku ubezpieczeniowego nie napawają kierowców optymizmem, rosnące ceny za AC i OC to fakt – jeżeli, więc to właśnie Tobie zbliża się termin zakupy polisy, zapoznaj się poniższymi pomysłami na to, jak nieco zaoszczędzić.
1. Wykorzystaj zniżki kogoś innego
To może niezbyt eleganckie zachowanie, ale jeżeli nie masz żadnych zniżek, za to masz dobrze rozwinięty dar przekonywania, warto spróbować porozmawiać z kimś z rodziny i zachęcić go do tego, aby stał się współwłaścicielem Twojego samochodu – w znacznej większości przypadków firma ubezpieczeniowa obliczając zniżki, weźmie pod uwagę osobę, która ma ich więcej. Oczywiście rozwiązanie ma to również swoje minusy – jeżeli to my wyrządzimy szkodę, osoba, która „użyczyła” nam zniżek również ona na tym straci, niektóre firmy oferują jednak specjalne ubezpieczenie, które gwarantuje, że w przypadku pierwszej kolizji, zniżki nie zostaną utracone – warto się nad tym rozwiązaniem zastanowić, szczególnie jeżeli jesteśmy początkującym kierowcom.
2. Negocjuj
Aktualnie bardzo popularnym trendem jest zakup ubezpieczeń przez internet, choć mogłoby się wydawać, że skoro w ten sposób pomija się agenta ubezpieczeniowego, któremu firma ubezpieczeniowa musi przecież wypłacić prowizję, co powinno skutkować tym, że ubezpieczenie jest tańsze, to niestety nie zawsze jest to prawdą.
Warto wiedzieć, że agenci ubezpieczeniowi mają do dyspozycji różnego rodzaju zniżki marketingowe lub po prostu mogą się o nie ubiegać w towarzystwach ubezpieczeniowych, niektórzy z nich dysponują nawet możliwością obniżenia kwoty ubezpieczenia o 20%, stąd warto umówić się na spotkanie z agentem i spróbować wytargować dla siebie lepszą ofertę i to zarówno w przypadku gdy przedłużamy polisę w tej samej firmie, ale również, gdy planujemy zmianę ubezpieczyciela – nasze możliwości negocjowania ceny mogą być w tym wypadku jeszcze korzystniejsze.
3. Korzystaj z tego, że jeździsz bezpiecznie
Od 2017 roku na rynku dostępne są już ubezpieczenia z atrakcyjnymi zniżkami dla kierowców, którzy pochwalić się mogą bezpiecznym i odpowiedzialnym stylem prowadzenia samochodu. Stworzono nawet specjalną aplikację Yanosik, która analizuje i zapisuje parametry, z jakimi kierowca prowadzi swój samochód, jest to pewnego rodzaju rewolucja – godząc się na przekazywanie danych dotyczących stylu jazdy, to ubezpieczyciele mogą się do nas zwracać z ofertą, co jest zdecydowaną zmianą.
Kierowcy, którzy nie powodują kolizji oraz wypadków są dla ubezpieczycieli doskonałymi klientami – maksymalny poziom zniżek dostępnych za bezszkodową jazdę to aż 60%, jednak każda zawiniona przez nas szkoda wiąże się z ich utratą (5-15% za każdą stłuczkę lub kolizję). Wniosek jest więc prosty bezpieczna jazda to niższa cena za OC.
4. Złóż wypowiedzenie
Warto również skorzystać ze znanego, nie tylko w branży ubezpieczeniowej sposobu, a więc złożenia wypowiedzenia przez upływem terminu ważności polisy, jest duża szansa, że towarzystwo ubezpieczeniowe będzie chciało nas zatrzymać i zaproponuje korzystniejszą ofertę niż gdybyśmy od razu zgodzili się na oferowane przez ubezpieczycieli warunki przedłużenia polisy – rozwiązanie to działa jednak wyłącznie w przypadku kierowców mogących się pochwalić bezszkodową jazdą, a więc tych „cennych” dla towarzystw ubezpieczeniowych.
Biorąc pod uwagę wyżej wymienione sposoby, na to, jak skutecznie płacić mniej za OC, nie sposób nie zauważyć, że bardzo duży wpływ na możliwości obniżenia składek mamy my sami, a więc kierowcy – jeżeli jeździć będziemy bezpiecznie, nasze możliwości negocjowania z ubezpieczycielami znacznie wzrosną, co oczywiście przełoży się na znacznie niższe ceny za obowiązkowe ubezpieczenie samochodu.
