Praktycznie, nie ma sposobu na ochronę przed reklamą. Czytając gazety, pisma, co rusz natrafiamy na reklamę. Nawet przewracając szybko stronę i tak nasz wzrok pada na reklamowany produkt. Telewizja raczy nas przerwami reklamowymi, owszem, możemy wyjść do kuchni czy łazienki, ale za moment blok reklamowy znowu nas zaskoczy. Internet naszpikowany jest reklamami w każdym miejscu. O tyle lepsza sytuacja, że jeżeli reklama nam przeszkadza, możemy ją wyłączyć, zwinąć, zamknąć stronę. Są jednak reklamy lubiane, nawet poszczególne kwestie wchodzą do codziennego języka. Szczególnie miłe w odbiorze są reklamy z udziałem osób znanych i lubianych. Dokładając do tego dowcipny tekst, można mieć pewność, że reklama będzie oglądana. A o to przecież chodzi. Nie umkniemy więc przed reklamą, wszędzie nas dopadnie – jeżeli nawet zrezygnujemy z wszelkich mediów, co jest przecież niemożliwe, na ulicy zaatakują nas wielkie banery reklamowe umieszczone na każdej wolnej przestrzeni. Dokonując zakupów w sklepach, zastanawiamy się tylko podczas wkładania towarów do koszyka – to chyba jest niezły produkt, ale kto mi o tym mówił?
